niedziela, 22 lutego 2015

Od Rebela cd. Alberta

- Albert. - odparłem.
- Tak?
- Miałem ci przekazać od Susie... - szepnąłem. - Uważaj na szczeniaki. A już na pewno na Blacka.
- Ale... dlaczego? - ściszyliśmy swoje głosy do szeptu.
- On się wyrywa do walki. Chwila nieuwagi i będzie na wojnie. Nie poradzi sobie. Proszę, jeśli wychodzisz na długo, nie zostawiaj ich samych.
<Albert? Brak weny>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz